Facebook link
Jesteś tutaj:
Powrót

Bacówka Tadeusza Barnasia Bukowina Tatrzańska

Bacówka Tadeusza Barnasia Bukowina Tatrzańska

Bacówka Tadeusza Barnasia w Bukowinie Tatrzańskiej pośród traw i drzew. Obok budynku ława z siedzeniami i leżące na niej futra zwierzęce.

Bukowina Tatrzańska Region turystyczny: Tatry i Podhale

Zamiłowanie do owiec odziedziczył po ojcu, który kiedyś wypasał w Bieszczadach. Ale jak sam przyznaje, jego miejscem na ziemi są Tatry i Podhale. Dlatego właśnie obecnie tutaj prowadzi bacówkę.

— Od 1972 roku jestem przy owcach, a mam 52 lata. Już jako kilkuletni chłopiec byłem honielnikiem w Maniowach – wyznaje. W sumie bacuje około 30 lat, a od 2007 roku na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej. Przez 15 lat wypasał na Kotelnicy, a jeszcze wcześniej na Siwej Polanie u wylotu Doliny Chochołowskiej. Z owcami był też na Dolnym Śląsku i w Beskidzie Niskim. Tadeusz Barnaś mieszka w Bańskiej Wyżnej. Jego letnie stado liczy ponad 500 owiec, które powierzają mu gospodarze z Bańskiej i Leśnicy. Sam hoduje 50 owieczek, ale zapewnia, że każdą członkinię stada traktuje z taką samą troskliwością. Na brak odwiedzających go gości nie narzeka, bo sława jego owczych serów sięga daleko, a i położenie bacówki powoduje, że sporo turystów zagląda do jego szałasu. A jest to miejsce nie tylko wyrobu, czyli pucenia oscypków, ale i czasem informacji turystycznej czy edukowania o kulturze i tradycji góralskie. Choć niektóre pytania turystów potrafią zaskoczyć nawet tak doświadczonego bacę jak Tadeusz Barnaś, który uważa że góry to jedyne miejsce gdzie może żyć i pracować.


Powiązane treści