Kostrza i Sadek leżą w Gminie Jodłownik. Dojechać można tu w godzinę drogi od Krakowa, Nowego Sącza, Myślenic, Bochni i Brzeska. Na malowniczy i urozmaicony krajobraz tej okolicy składają się pokryte lasami szczyty i doliny Beskidu Wyspowego.
Chodzą słuchy, że niedaleko Limanowej utknął kiedyś wieloryb płynący z morza w stronę gór. Zobaczył go mały chłopczyk Janek, który marzył o tym, by choć raz w życiu ujrzeć wielką rybę. Co się stało z wielorybem? Utknął, skamieniał, zaczął porastać mchem, paprociami, krzewami, bukami, smrekami, aż zamienił się w górę zwaną Kostrza. Ten niezwykły teren, z piękną przyrodą i tradycjami, kusi do odwiedzin. Zobaczyć tu można piękny bukowy las, niesamowity języcznik zwyczajny – niezwykle rzadki gatunek paproci, która nawet zimą pozostaje zielona, poszukać średniowiecznego grodziska, zrobić ozdoby ze słomy, czerpany papier i mydełka glicerynowe, a także spróbować „zielonej zupy mocy”.