Region tarnowski

Biały dworek z czterema oknami i gankiem na środku. Ganek porośnięty zielonym pnączem. Wokół krzaki z kwiatami, drzewa i zielona trawa. Niebieskie niebo.
Rowerem przez Przedgórze. Zmierzając w kierunku Tarnowa, w Widłach Uszwicy, Wisły i Dunajca możemy podziwiać krajobrazy wyczarowane z pól, lasów, drewnianych chałup, szlacheckich dworków, kolorowych przydrożnych kapliczek i ceglanych neogotyckich kościołów projektowanych przez wybitnego architekta i konserwatora sztuki – Jana Sas-Zubrzyckiego. Pojedziemy rowerem przez malownicze zakątki pełne pamiątek historycznych od średniowiecza po powstanie styczniowe. Wsłuchamy się we wspomnienia z I i II wojny światowej zachowane na zabytkowych cmentarzach wojennych i w miejscach poświęconych pamięci Żydów i Romów, którzy jeszcze sto lat temu tworzyli lokalną społeczność.

Zajrzymy na średniowieczny Rynek w Brzesku i wsłuchamy się w dzieje rodu Goetzów, twórców okocimskiego browaru i znanych filantropów związanych z regionem. Zwiedzimy niezwykły zamek w Dębnie, gdzie poznamy rycerskie tradycje i legendy. Szlaki prowadzące przez Wojnicz przypomną o dawnych traktach handlowych biegnących na Węgry i historii kasztelanii wojnickiej, która witała św. Kingę. Poznajcie Przedgórze – region położony tak blisko Krakowa, a wciąż tak mało odkryty, pełen niespodzianek i emocjonujących opowieści.

PROPONOWANE WYCIECZKI:

1. Z Brzeska na zamek w Dębnie

Brzesko Okocim PKP – Brzesko Rynek – Okocim Górny – Okocim – Kamieniec – Porąbka Uszewska – Dębno – zamek w Dębnie – Wola Dębińska – Maszkienice – Sterkowiec PKP

Podczas tej niedługiej sympatycznej wycieczki poznamy ciekawe zabytki świeckie i sakralne, przejedziemy przez piękne tereny leśne i odnajdziemy wspaniałe miejsca widokowe. Szlak prowadzi w większości drogami o stosunkowo niskim natężeniu ruchu, częściowo utwardzonymi duktami leśnymi.

Dojeżdżamy z rowerem na stację PKP Brzesko Okocim i zmierzamy w kierunku centrum Brzeska, mijając po drodze cmentarz żydowski i sąsiadujący z nim cmentarz z I wojny światowej nr 276. Na przełomie XIX i XX w. Żydzi stanowili dwie trzecie mieszkańców Brzeska.

Żydzi w Brzesku

W 1939 r. w Brzesku było zarejestrowanych 211 działalności gospodarczych prowadzonych przez Żydów. Były również rodziny inteligencji: sędziowie, adwokaci, lekarze, urzędnicy.  Żydzi brzescy mieli duży wpływ na życie miasta nie tylko z racji swojej pozycji ekonomicznej. Wielu wykształconych włączało się w działalność społeczną, kulturalną i polityczną. Brali udział w pracach rady miasta, cieszyli się powszechnym szacunkiem. Najdobitniej o pozycji Żydów w Brzesku świadczy właśnie fakt, iż w latach 1894–1906 funkcję burmistrza gminy Brzesko piastował Henoch Klopholz. Z kolei Julia Klopholz, jego córka, była współzałożycielką gimnazjum. Prężna i światła społeczność Żydów brzeskich została zniszczona przez okupantów niemieckich, którzy zajęli miasto 5 września 1939 r.

Polin, Muzeum Historii Żydów Polskich

Jedziemy na malowniczy kwadratowy Rynek pamiętający czasy średniowiecza. Można tu przysiąść na ławeczce i poczytać o zabytkach i ciekawostkach ziemi brzeskiej na tablicy informacyjnej obok fontanny i okocimskich koziołków. Jeśli nie zabraliśmy prowiantu na drogę, to koniecznie zaopatrzmy się w przepyszne produkty, które oferuje Bar Mleczny Smakosz (ul. Sobieskiego 10). Zmierzamy teraz w kierunku Browaru Okocim, musimy przejechać ruchliwe rondo u zbiegu dróg nr 75 i 94, ale za chwilkę skręcimy już w spokojniejsze tereny podmiejskie. Po przejechaniu Uszwicy jesteśmy na obszarze Browaru Okocim, który otacza zabytkowy park krajobrazowy z pałacem Goetza – dawną siedzibą rodu Goetzów okocimskich, właścicieli tych ziem i twórców słynnego browaru. Ulica Browarna zaprowadzi nas do Okocimia Górnego, gdzie warto zaglądnąć do niezwykłego neogotyckiego kościoła Trójcy Przenajświętszej, który został wzniesiony z ciosów piaskowca w latach 1884–1885 według projektu Maxa Schwedy, architekta cieszyńsko-wiedeńskiego.

Mijamy cmentarz i przejeżdżamy przez centrum Okocimia, gdzie zachowało się dość dużo tradycyjnych drewnianych domów. Na końcu wsi, przy skrzyżowaniu, skręcamy w prawo, zjeżdżając stromo w dół i podziwiając widoki na pasma beskidzkie. Na rozwidleniu dróg wybieramy tę prowadzącą lekko w prawo pod górkę. W okolicach przysiółka Kamieniec rozpoczyna się malowniczy fragment szlaku prowadzący przez las (pamiętajmy, by na skrzyżowaniu leśnych dróg odbić w lewo – tam gdzie znajduje się szlaban). Las zaprowadzi nas do Porąbki Uszewskiej, znanego miejsca kultu maryjnego. Mijamy kościół św. Andrzeja Apostoła z lat 1910–1918, zaprojektowany przez Jana Sas-Zubrzyckiego w stylu gotyku nadwiślańskiego i podjeżdżamy pod Grotę Matki Bożej z Lourdes z 1904 r., będącą repliką słynnego miejsca we Francji.

Jedziemy spokojną ulicą wzdłuż potoku Niedźwiedź. Po drodze mijamy kilka charakterystycznych kapliczek przydrożnych, dobrze zachowanych obiektów ludowych z I poł. ubiegłego stulecia. Prosto do Dębna prowadzi nas oznakowanie nowych szlaków EnoVelo. Przejeżdżamy obok Gospodarstwa Agroturystycznego Na Kuźnisku, naprzeciwko którego znajduje się miejsce pamięci poświęcone działaczom społecznym i bohaterom I i II wojny światowej pochodzącym z Porąbki Uszewskiej.

Jedziemy przez wieś Dębno, mijamy gotycki kościół św. Małgorzaty Panny i Męczenniczki w Dębnie. Zaraz za zabytkowym cmentarzem parafialnym z lat 1830–1840 skręcamy w lewo w kierunku zamku otoczonego przepięknym parkiem. W pobliżu głównego wejścia na cmentarz wznosi się neogotycka kaplica grobowa Jastrzębskich – ostatnich właścicieli zamku, zaprojektowana przez słynnego Jana Sas-Zubrzyckiego, którego dzieła towarzyszą nam w czasie wycieczek po ziemi tarnowskiej.

Późnogotycki zamek w Dębnie wzniósł w latach 1470–1480 Jakub z Dębna – kanclerz wielki koronny i kasztelan krakowski, herbu Odrowąż. Po zwiedzeniu naszego kulminacyjnego punktu wycieczki – dojeżdżamy do stacji PKP Sterkowiec, gdzie kończymy wycieczkę.

2. Śladami przydrożnych kapliczek i cmentarzy wojennych na Nizinie Nadwiślańskiej

Sterkowiec PKP – Szczepanów – Przyborów – Borzęcin – Borzęcin Dolny – Dołęga, dwór w Dołędze – Nowa Wieś – Wał-Ruda – Zabawa – Radłów – Łęka Siedlecka – Siedlec – VeloDunajec – Komorów – [zjazd do Wierzchosławic, Muzeum Wincentego Witosa] – Gosławice – Ostrów – Bogumiłowice PKP 

Pojedziemy przez malownicze wiejskie krajobrazy Niziny Nadwiślańskiej, wsie, pola i lasy; po drodze dużo zachowanych drewnianych domów, szlachecki dwór w Dołędze, mnóstwo przydrożnych kapliczek i kilka zabytkowych cmentarzy z I wojny światowej.

Miejsce wypoczynkowe dla turystów rowerowych w Borzęcinie

Miejsce postojowe dla rowerzystów jest wyposażone w stojaki na rowery, ławki parkowe oraz ławki solarne o mocy paneli fotowoltaicznych 100 W i pojemności akumulatorów 12Ah, z dostępem do internetu za pomocą routera WiFi – hotspot oraz możliwością ładowania przez gniazda USB smartfonów, tabletów i odtwarzaczy mp3. Znajduje się przy Gminnym Ośrodku Kultury w Borzęcinie.

Wycieczkę rozpoczynamy na stacji PKP Sterkowiec, gdzie dojeżdżamy z rowerem kolejami regionalnymi. Przejeżdżamy przez Szczepanów, mijamy ceglaną neogotycką bazylikę św. Marii Magdaleny i św. Stanisława wzniesioną wg projektu Jana Sas-Zubrzyckiego, wybitnego architekta, którego zabytki z początku XX w. są ikonami ziemi tarnowskiej. Stąd pojedziemy pośród wiejskich krajobrazów wsi Przyborów i Borzęcin, gdzie zachwycą nas liczne przydrożne kapliczki. Zachowało się tu także wiele pięknych drewnianych zagród otoczonych wiejskimi ogrodami. W Borzęcinie przejeżdżamy rzekę Uszwicę, mijając kościół Narodzenia NPM. Ta eklektyczna budowla wzniesiona z cegły i kamienia ma pozostałości dawnej architektury barokowej. Obok cmentarza parafialnego skręcamy w lewo i jedziemy przez Borzęcin Dolny. Warto wiedzieć, że na cmentarzu w Borzęcinie Dolnym postawiono nowy pomnik poświęcony pamięci pomordowanych Romów. Na cmentarzu spoczywają Romowie zamordowani przez Niemców w borzęcińskim lesie w 1942 r. Rzeźbę z piaskowca przedstawiającą postać matki tulącej dziecko wykonał romski artysta z Węgier Andras Kallai.

Los Romów na ziemi tarnowskiej

Jak pisze Adam Bartosz – Cyganie/Romowie byli jedną z tych kategorii ludzi, których ideolodzy nazizmu skazali na całkowitą zagładę. Przygotowali im los ten sam, co Żydom.

Największa zbiorowa mogiła Romów znajduje się w miejscowości Szczurowa, gdzie mieszkała grupa ok. 100 Cyganów. Naziści zamordowali tu 93 mieszkańców od niemowląt po osoby starsze. Mogiły i miejsca pamięci Romów znajdują się także w Borzęcinie Dolnym, wsi Bielcza (skąd pochodził ostatni romski król) i Żabnie. W lesie pomiędzy Wał-Rudą a Borzęcinem, gdzie naziści dokonali egzekucji, stoi drewniany Pomnik Pamięci o Zagładzie Romów, który zaprojektowała romska artystka Małgorzata Mirga-Tas. Romowie z ziemi tarnowskiej należeli do grupy językowo-etnograficznej Polska Roma, czyli Polskich Cyganów Nizinnych. Pochodziła z niej także słynna romska poetka Papusza – Bronisława Wajs.

Zmierzamy do Dołęgi i szlacheckiego dworu w Dołędze z połowy XIX w. położonego na Szlaku Architektury Drewnianej. Po zwiedzeniu zabytku i jego malowniczego otoczenia pojedziemy spokojną drogą pośród stawów, łąk i lasów do miejscowości Wał-Ruda, gdzie znajduje się cmentarz z I wojny światowej nr 261. Na skrzyżowaniu z główną drogą nr 964, skręcamy w lewo i jedziemy ponad kilometr wzdłuż drogi 964 przez wieś Zabawa. Mijamy ceglany kościół Trójcy Przenajświętszej i Sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny oraz cmentarz parafialny z położonym obok cmentarzem z I wojny światowej nr 260. Z głównej drogi odbijamy w prawo w pobliżu gotyckiego słupa granicznego w uliczkę Zakościele prowadzącą pośród pól do Radłowa.

Słup graniczny w Biskupicach Radłowskich

Jest najstarszym tego typu obiektem w Polsce. Został wzniesiony w 1450 r. z wapienia pińczowskiego na trakcie handlowym prowadzącym z Radłowa do Opatowa z inicjatywy kardynała Zbigniewa Oleśnickiego. Stanął na granicy dóbr należących do biskupów krakowskich i wsi rycerskiej Zabawa. W ten sposób zakończyć miały się waśnie o własność ziem. Słup ma formę czworobocznego graniastosłupa. Zobaczymy na nim m.in. łaciński napis: Hoc signum verum clerum distinguit et hern 1450 may 4, czyli w wolnym tłumaczeniu: Ten znak posiadłości duchowne rozdziela i pańskie. 1450 rok 4 maj.

Mijamy radłowski cmentarz parafialny, którego część stanowi cmentarz z I wojny światowej nr 268. Na drugim skrzyżowaniu skręcimy w prawo w ul. Rzemieślniczą, a następnie w lewo w ul. Brzeską – by dotrzeć na radłowski Rynek – Plac Tadeusza Kościuszki. Stoi tu ciekawy brązowy pomnik lwa z lirą przedstawiający herb Radłowa.

Po odpoczynku na radłowskim Rynku pojedziemy kawałek główną drogą 975 obok kościoła św. Jana Chrzciciela w Radłowie, który po zniszczeniach w czasie I wojny światowej został odbudowany wg projektu znanego architekta i rzeźbiarza Karola Stryjeńskiego, autora m.in. kilku schronisk tatrzańskich. Po chwili z głównej drogi odbijamy w prawo w kierunku Dunajca. W Łęce Siedleckiej mijamy kolejny cmentarz z I wojny światowej nr 210. W Siedlcu wjeżdżamy na VeloDunajec, którą to trasą jedziemy na południe. W Komorowie zjeżdżamy z trasy rowerowej i mamy dwa warianty przejazdu. Krótszym wariantem pojedziemy przez Gosławice, obok malowniczego cmentarza z I wojny światowej nr 214, następnie przez Ostrów do Bogumiłowic na stację PKP.

Warto jednak wydłużyć trasę i w wariancie dłuższym w Komorowie skręcić na Wierzchosławice, żeby zwiedzić Muzeum Dom Wincentego Witosa mieszczące się w drewnianej zagrodzie rodzinnej znanego działacza ruchu ludowego i premiera Rzeczpospolitej Polskiej. Stamtąd pojedziemy do Gosławic i dalej przez Ostrów do Bogumiłowic (trasa będzie wówczas dłuższa o ok. 5 km). Między Wierzchosławicami a Radłowem znajduje się kilka akwenów pożwirowych bogatych w różne gatunki ryb i roślin wodnych – Jeziora Trzydniaki i Dwudniaki oraz zbiorniki S1 i S2. Zakątek ten, nazywany „Pojezierzem tarnowskim”, jest popularny wśród amatorów wędkarstwa.

3. Pętla rowerowa przez Wojnicz

Bogumiłowice PKP – Sieciechowice – Mikołajowice – Łukanowice – Wojnicz – Sufczyn – Biadoliny Szlacheckie – VeloMetropolis – Bogumiłowice PKP

Płaska pętla to propozycja łatwej trasy po spokojnych drogach w rejonie Wojnicza. Start i meta zlokalizowane są na odnowionej w ramach modernizacji trasy kolejowej E30 stacji PKP w Bogumiłowicach, dzięki czemu pętla staje się dostępna dla mieszkańców Krakowa i okolic. Pierwsze kilometry wiodą spokojną lokalną drogą, którą przebiega obecnie trasa VeloDunajec. Mijamy urokliwe Sieciechowice, robiącą wrażenie Betoniarnię w Mikołajowicach i kierujemy się do Łukanowic. Przecinamy drogę krajową nr 94 i szybko zapominamy o ruchu samochodowym, kierując się po coraz bardziej zapomnianych szosach wśród domostw i pól uprawnych. Po kilku kilometrach wjeżdżamy do Wojnicza, w którym możemy odpocząć przy ładnym Rynku. Nie zapomnijmy zajrzeć do zabytkowego drewnianego kościoła św. Leonarda z drugiej połowy XVI w., położonego niedaleko Rynku.

Ruszamy dalej na zachód, mijamy cmentarz wojenny z I wojny światowej nr 282. Czeka nas jedyne wzniesienie podczas tej wycieczki, czyli droga przez Wąwóz Szwedzki. To wyjątkowy odcinek trasy, który oferuje ciekawe krajobrazy niezależnie od pory roku. Na szczęście wzniesienie nie jest zbyt strome ani zbyt długie i po chwili zjeżdżamy szosą do Sufczyna. Ponownie przecinamy drogę krajową i lecimy lekko z góry przez Perłę w kierunku Biadolin Szlacheckich.

Dojeżdżamy do linii kolejowej, którą też przecinamy i wjeżdżamy na oznakowany szlak VeloMetropolis wiodący przez Las Radłowski wzdłuż autostrady A4. To ciekawy odcinek, na którym nowoczesność (autostrada, wiadukty i przejścia dla zwierząt) łączy się z sielankowym klimatem lasu i stawów radłowskich. Po kilku kilometrach dojeżdżamy na metę trasy – do Bogumiłowic i zamykamy pętlę.

4. W sidłach Dunajca, Wisły i Raby

Bogumiłowice PKP – Gosławice – Hutki – Brzeźnica – Borzęcin - Niedzieliska – Strzelce Wielkie – Barczków – Uście Solne – Wyżyce – Mikluszowice – Gawłówek – Stanisławice PKP
To propozycja dłuższej wycieczki po „nowościach” rowerowych ziemi tarnowskiej. Przejedziemy po trasach VeloDunajec, VeloRaba, VeloMetropolis/EV4 i szlaku EnoVelo. Będzie też super płasko, bo ten obszar Małopolski rozpostarty trójkątem między Puszczą Niepołomicką, Tarnowem i rzeką Wisłą to prawdopodobnie jedyny tak rozległy, nizinny kawałek województwa małopolskiego.

Proponujemy dojechać do Bogumiłowic z Krakowa pociągiem (ok. 1 h jazdy). Pierwsze kilometry ze stacji kolejowej „przekręcimy” po malowniczych wałach Dunajca w ramach trasy VeloDunajec (polecamy zjazd z nich na starorzecza w Komorowie). Potem świeżo powstałym łącznikiem z Gosławic przejedziemy do Lasów Radłowsko-Wierzchosławickich. Tu zacznie się zdecydowanie bardziej „gravelowa” jazda przez lasy, którą proponujemy w zasadzie każdemu jako alternatywę w upalne dni dla jazdy po wałach w ramach Wiślanej Trasy Rowerowej WTR lub „serwisówkami” autostrady zaadaptowanymi na potrzeby EV4 (Eurovelo 4). Jedyne co może spowolnić jazdę, to bogactwo jeziorek w tych lasach oraz atrakcji przyrodniczych, bo nawierzchnia, mimo że szutrowa, jest naprawdę porządna. W Borzęcinie wpadniemy na świeżo wyznakowany szlak EnoVelo, którego znaki potowarzyszą nam aż do Uścia Solnego. Szlak na tym odcinku prowadzi bardzo spokojnymi drogami przez pola, lasy i okoliczne atrakcje. Polecamy zwiedzić m.in. drewniany kościół św. Sebastiana w Strzelcach Wielkich, gdzie zaraz obok odpoczniemy w ogromnym szałasie dla rowerzystów. W Barczkowie warto poszukać starego domu, który zagrał główną rolę w filmie „Demon”. Jazda z Uścia Solnego do Mikluszowic to wykorzystanie fragmentu trasy VeloRaba, która na tym odcinku przyjemnym szutrem po wałach podprowadza pod samą Puszczę Niepołomicką. Tu można aż do końcowej stacji kolejowej jechać w zasadzie cały czas drogami asfaltowymi przez Puszczę, ale proponujemy zachować w uszach ten chrzęst kamyczyków pod oponami i przejazd szutrową Drogą Królewską. Kto wie, może uda się wypatrzyć żubry za ogrodzeniem Ośrodka Hodowli Żubrów w Poszynie? Wycieczkę kończymy na stacji PKP Stanisławice, położonej zaraz na skraju Puszczy. Oczywiście, można wrócić do Krakowa na rowerze, korzystając z trasy VeloMetropolis (Droga Królewska przez Puszczę i dojazd do wałów wiślanych).

NAJWAŻNIEJSZE MIEJSCA NA SZLAKACH WYCIECZEK

Rynek w Brzesku

Według zapisów historycznych Brzesko w XIII w. było osadą położoną na szlaku wiodącym z Krakowa na Ruś i Węgry. Miasto zostało lokowane przez Melsztyńskich w 1385 r. na prawie madgeburskim. Zachował się jego średniowieczny układ urbanistyczny z kwadratowym rynkiem i gotyckim kościołem św. Jakuba z 1447 r.

Brzeski Rynek ma niepowtarzalny klimat. Wokół niego mieszczą się stylowe kamienice ze zdobieniami oraz kolorowymi elewacjami. Architektem jednej z nich był Teodor Talowski, zwany polskim Gaudim. Pośrodku Rynku stoi barokowa figura Św. Floriana z 1731 r., która jest jedną z najstarszych tego typu w regionie – wieczorne podświetlenie eksponuje jej walory. Klimatyczne lampy i ławki zdobią centrum miasta, a dodatkowo punktami świetlnymi oznaczono także mury dawnego ratusza.

Zespół pałacowo-parkowy Goetzów-Okocimskich

Założony pod koniec XIX w. park krajobrazowy przez Jana Albina Goetza i jego żonę hrabinę Zofię z Sumińskich jest usytuowany w pobliżu Browaru Okocim w Brzesku. Na powierzchni 40 ha rosną 43 gatunki drzew, w tym egzotycznych, oraz 12 gatunków krzewów. W centrum parku znajduje się neobarokowy pałac Goetzów w stylu wiedeńskim. Jak czytamy na stronie Gminy Brzesko: Pałac został wybudowany w latach 1898–1900 przez króla piwa – Jana Albina Goetza-Okocimskiego i jego żonę Zofię z hrabiów Sumińskich w stylu neobarokowo-neorokokokowym. Projektantami najstarszej części pałacu byli wiedeńscy architekci Ferdinand Fellner i Hermann Helmer. W latach 1908–1911 pałac został rozbudowany o cześć wschodnią według projektu Leopolda Simoniego, profesora wiedeńskiej Politechniki. Pałac i park są własnością prywatną.

Zwiedzanie Browaru Okocim organizuje Stowarzyszenie Miłośników Browaru Okocim.

Goetzowie

Rodzina z Bawarii, która osiadła w Czechach, a później w Galicji. Tutaj otrzymała tytuł szlachecki. Jan Ewangelista Goetz (1815–1893), założyciel Browaru Okocim, pierwsze doświadczenie piwowarskie zdobył w małym browarze swojego ojca, a później udoskonalał je w różnych zakątkach Europy – m.in. w Wiedniu. Znany był z działalności społecznej – ufundował w Okocimiu szkołę, kościół i bibliotekę. Jego syn – Jan Albin Goetz (1864–1931) znany był jako Baron Jan Goetz Okocimski. Razem z żoną hrabiną Zofią z Sumińskich wybudował w pobliżu browaru kompleks pałacowy wzorowany na architekturze wiedeńskiej otoczony parkiem w stylu angielskim. Podobnie jak ojciec był przedsiębiorcą i filantropem, a także działaczem politycznym. Kolejny znany potomek rodu to Antoni Jan Goetz (1895–1962) – przemysłowiec i polityk, poseł na Sejm II Rzeczpospolitej. Ostatnią dekadę życia spędził w Kenii, prowadząc herbaciarnię. Został uwieczniony na portrecie Jacka Malczewskiego.

Zamek w Dębnie

Zwiedzając Dębno warto zobaczyć zamek uznawany za perłę polskiej architektury oraz wstąpić na położony niedaleko zabytkowy cmentarz parafialny. W pobliżu głównego wejścia zobaczymy kaplicę grobową Jastrzębskich, ostatnich panów na zamku. Neogotycką kaplicę z 1906 r. zaprojektował słynny architekt i konserwator sztuki Jan Sas-Zubrzycki. Cennym zabytkiem Dębna jest także późnogotycki kościół św. Małgorzaty Panny i Męczenniczki, wzniesiony na przełomie XV i XVI w. z fundacji Jakuba Dębińskiego. Wewnątrz zobaczymy siedem gotyckich portali, a na jednym z nich kartusz – czyli ozdobne obramowanie herbu Odrowąż Dębińskich.

Dołęga

Dwór szlachecki otoczony jest parkiem, w którym znajduje się zabytkowa drewniana kapliczka Najświętszej Marii Panny Niepokalanie Poczętej, najstarsza z czterech istniejących w parafii Zaborów. Wzniesiona została w roku 1849 przez rodzinę o patriotycznych tradycjach. Wiedzie do niej malownicza leśna alejka. Wewnątrz znajduje się gipsowa figurka Matki Boskiej oraz wizerunek jagiellońskiego orła z 1910 r. W pobliżu dworu można także zobaczyć przeniesioną ze Skrzyszowa chatę skansenu budownictwa wiejskiego.

Świątynie projektowane przez Jana Sas-Zubrzyckiego

Na ziemi tarnowskiej zachowały się liczne ślady twórczości wybitnego architekta i konserwatora sztuki, Jana Sas-Zubrzyckiego (1860–1935), który był profesorem Politechniki Lwowskiej i członkiem Polskiej Akademii Umiejętności, a dużą część życia spędził w Krakowie. W swoich pracach naukowych opisywał założenia polskiego stylu narodowego w architekturze. Projektował głównie w duchu neogotyku nadwiślańskiego, jest autorem projektów ponad 40 kościołów, przebudował także blisko 20 świątyń w Małopolsce, na Podolu i Bukowinie. Oto świątynie stworzone przez architekta na Przedgórzu:

  • kościół św. Andrzeja w Porąbce Uszewskiej z lat 1914–1918 zbudowano z cegły z wykorzystaniem kamienia i betonu. Świątynia jest eklektyczna z elementami neogotyku i neoromanizmu. Piękne witraże zostały wykonane w Krakowskim Zakładzie Witrażów S.G. Żeleński.
  • bazylika św. Marii Magdaleny i Stanisława Biskupa w Szczepanowie z1914 r. Neogotycka świątynia z cegły wyróżnia się strzelistą wieżą, która kryje dwa dzwony z XVI w. Architekt zaprojektował także ołtarz główny.
  • kościół św. Bartłomieja Apostoła w Szczurowej, zbudowany został w latach 1887–1893. Neogotycką świątynię murowaną wyróżniają dwie symetryczne wieże zwieńczone ostrosłupowymi hełmami. Otoczona jest zabytkowymi lipami i murem z kamienia pińczowskiego. W bocznym ołtarzu można zobaczyć cenną figurę zwaną Madonną Szczurowską z ok. 1500 r. Polichromię zaprojektował sam Jan Matejko.
  • kościół Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Borzęcinie został przekształcony i rozbudowany zgodnie z projektem Jana Sas-Zubrzyckiego w latach 1912–1917. Jest to budowla eklektyczna z widocznymi pozostałościami architektury barokowej oraz neorenesansową fasadą. Charakterystyczną wieżę z dachem hełmowym, podzieloną na kilka kondygnacji ukończono w 1922 r.
  • kościół Matki Boskiej Anielskiej w Bielczy budowano w latach 1906–1908. Murowana świątynia ma styl eklektyczny z elementami neogotyckimi i neoromańskimi. W bryle wyróżnia się kwadratowa wieża przylegająca do nawy bocznej.
  • kościół NMP Wniebowziętej w Wietrzychowicach powstał w latach 1917–1924. Neogotycką świątynię wzniesiono z cegły i kamienia. Wysoka kwadratowa wieża składa się z trzech kondygnacji i przykryta jest ostrosłupowym hełmem. Bogate detale architektoniczne neogotyckie i eklektyczne wyróżniają projekty Jana Sas-Zubrzyckiego. Witraże figuralne powstały w Krakowskim Zakładzie Witrażów S.G. Żeleński.

Skarby Wojnicza

W średniowieczu Wojnicz był grodem kasztelańskim, który strzegł dunajeckiego odcinka szlaku handlowego biegnącego na Węgry. Nazwa miasta wywodzi się od słowa „woj” – oznaczającego członka drużyny książęcej. Wojnicz należy do najstarszych miast w południowo-wschodniej Polsce, lokowany między 1239 a 1278 r. O randze miejsca świadczy zjazd możnowładztwa małopolskiego w 1239 r. zorganizowany z okazji powitania Kingi, córki króla węgierskiego, późniejszej żony Bolesława Wstydliwego. Kiedy w 1394 r. królowa Jadwiga odwiedziła Wojnicz, liczył on około 400 mieszkańców. Na przełomie XIV i XV w. miały miejsce wylewy Dunajca, co doprowadziło do zmiany koryta rzeki, w której zakolu powstała wieś Isep.

Wały Kasztelańskie w Wojniczu są reliktami średniowiecznego grodu kasztelańskiego, położonego wśród bagnisk i rozlewisk Dunajca. Znaczną część tego ogromnego założenia obronnego zniszczyła bezpowrotnie kapryśna rzeka. Fortyfikacje powstały w XI w. Zostały rozbudowane w XIII–XIV w. Składały się z trzech stycznych obwodów w formie wału. Do dziś widoczny jest odcinek południowo-wschodni. Z wałami związany był system fos.

W pobliżu zabytkowego Rynku w Wojniczu, przy ul. Leonarda zachowała się perełka architektury drewnianej – kościół św. Leonarda, konstrukcji zrębowej, oszalowany, kryty gontem, prawdopodobnie z drugiej połowy XVI w. Ta jednonawowa świątynia zachowała w niemal niezmienionym stanie pierwotną strukturę gotycką. We wnętrzu warto zwrócić uwagę na obraz św. Kingi namalowany przez Floriana Cynka, współpracownika Jana Matejki.

W kamienicy przy Rynku pod nr 29 mieści się Izba Regionalna im. ks. Jana Królikiewicza prezentująca historię miasta oraz wnętrze domu mieszczańskiego i ekspozycję poświęconą historii chleba i rzemiosła.

Najbardziej emblematycznym zabytkiem architektury świeckiej w Wojniczu jest Pałac Dąmbskich z 1876 r. otoczony parkiem dworskim. Do zespołu pałacowego należą także wartownia – kordegarda, willa z okresu międzywojennego oraz zegar słoneczny. We dworze spotykała się miejscowa szlachta planująca powstanie styczniowe.

Radłów

Radłów jest dawną wsią biskupów krakowskich. Jego nazwa pochodzi prawdopodobnie od radła – narzędzia rolniczego. Radłowski trapezowy Rynek powstał na przełomie XVII i XVIII w. przy głównej ulicy na wprost ogrodu pałacowego. Zabudowę tworzyły drewniane domy podcieniowe, a wokół niego działało wiele karczm. Przy Rynku stoi pomnik Tadeusza Kościuszki z 1911 r. oraz współczesna rzeźba przedstawiająca symbol miasta – lwa z lirą. Lew dobrze tkwi w kulturze średniowiecznej, przede wszystkim rycerskiej, ale nie tylko. Jego użytek artystyczny wywodzi się ze średniowiecznych bestiariuszy, symbolizuje sobą waleczność, dzielność, ale także takie cechy jak wierność, poczucie godności i swobody – przekonywał historyk prof. Józef Szymański urodzony w Wojniczu.

Najstarszym zachowanym zabytkiem jest kościół parafialny św. Jana Chrzciciela, wielokrotnie przebudowywany. Świątynia została ufundowana przez biskupa krakowskiego Jana Grota w 1337 r. Nawiązuje do tego wydarzenia centralna płaskorzeźba – pośrodku św. Jan Chrzciciel, po lewej fundator, biskup krakowski Jan Grot ofiarujący patronowi model kościoła. Jest to obiekt gotycki z elementami barokowymi i neogotyckimi. Zniszczony w czasie I wojny światowej został odbudowany i rozbudowany wg projektu Karola Stryjeńskiego – znanego architekta, rzeźbiarza i dyrektora Państwowej Szkoły Przemysłu Drzewnego w Zakopanem.

INNE CIEKAWE MIEJSCA PRZEDGÓRZA

  • kościół św. Sebastiana w Strzelcach Wielkich – zabytek położony na Szlaku Architektury Drewnianej z lat 1784–1785, konstrukcji zrębowej, oszalowany. Przy kościele przykuwa uwagę drewniana dzwonnica konstrukcji słupowej. Jego wyposażenie jest głównie późnobarokowe i rokokowe z XVIII w. W Strzelcach Wielkich znajduje się także XIX-wieczny dwór szlachecki należący pierwotnie do rodu Ossolińskich.
  • zabytkowe założenie Rynku w Uściu Solnym lokowanym przez Kazimierza Wielkiego w 1360 r. Niegdyś był to ważny nadwiślański port załadunkowy dla soli z kopalni soli transportowanej do Gdańska. W okolicach Rynku zachowały się drewniane domy zrębowe i zabytkowe stodoły.
  • zespół zabudowy drewnianej w Mokrzyskach obejmuje pozostałości długich szeregów drewnianych chat zwróconych szczytami do drogi, prezentujących ulicowy układ zabudowy.

NAJWAŻNIEJSZE IMPREZY LOKALNE

  • Biesiada Agroturystyczna (z konkursem kulinarnym i degustacją regionalnych potraw), Porąbka Uszewska
  • Święto Wikliny, Isep, gmina Wojnicz
  • Święto Grzyba, Borzęcin
  • Międzynarodowy Turniej Rycerski „O złoty warkocz Tarłówny”, zamek Dębno, wrzesień lub lipiec (miesiąc wydarzenia może się zmieniać), 
  • Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów, Tarnów i okolice, lipiec, sierpień lub wrzesień. Pierwszy Tabor zorganizowany został w lipcu 1996 r., 32 lata po tym, jak władze PRL zakazały Cyganom wędrowania po polskich drogach. Miał przypomnieć nie tylko tamten zakaz, lecz również zagładę narodu romskiego dokonaną przez hitlerowców.

KONIECZNIE MUSISZ SPRÓBOWAĆ

  • potraw z fasoli Piękny Jaś. Jej nasiona należą do największych w obrębie gatunku fasoli wielokwiatowej. Uprawiana jest w jedenastu gminach Małopolski, w tym gminach Wietrzychowice i Wojnicz. Posiada oznaczenie chronionej nazwy pochodzenia Unii Europejskiej. Jedną z popularniejszych potraw tego terenu są pierogi z fasoli Piękny Jaś;
  • regionalnych potraw z Przedgórza serwowanych podczas lokalnych imprez. Podstawowymi składnikami są kasze, suszone owoce, groch, kiszona kapusta i ziemniaki. Warto sięgnąć po książkę kucharską wydaną przez Lokalną Grupę Działania „Kwartet na Przedgórzu”;
  • wojnickich kukiełków, które kształtem przypominają wrzecionowate strucelki ozdobione kwiatkami z ciasta, z widocznymi na przekroju ziarenkami kminku lub czarnuszki. Znajdują się na liście produktów tradycyjnych województwa małopolskiego. Tradycja wypiekania wojnickich kukiełek sięga pierwszej połowy XIX w. Stanisław Jachowicz (1796–1857), poeta i bajkopisarz wspominał: Wojnicz miasto nad Dunajcem w Galicji na trasie do Wiednia mil 9 od Krakowa, tu piekarze mają szczególniejszy sposób wypiekania nader smacznych podłużnych strucelek, które zowią kukiełkami, przyjeżdżając przez Wojnicz, niepodobna się oprzeć chęci kupienia kukiełek wojnickich.

 

 

Multimedia


 
Download free VisitMałopolska app
 
Android
Apple iOS
Windows Phone
<
>
   

Powiązane treści