Już w 1938 roku połączono szczyt Gubałówki z Zakopanem nowoczesną kolejką linowo-terenową przemieszczającą się po wybudowanym torowisku z jedną mijanką. Inwestycja powstała w ramach przygotowań do narciarskich mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym FIS, które odbyły się w stolicy Tatr w 1939 roku. Kolejka na Gubałówkę ma 1298 metrów długości, a różnica wzniesień to około 300 metrów. Do przewozu turystów wykorzystywane są dwa wagoniki, które mijają się w połowie trasy. Po modernizacji urządzeń, która miała miejsce w 2001 roku, w ciągu godziny kolejka może wwieźć na szczyt nawet 2000 osób. Kolejka na Gubałówkę jest czynna przez cały rok jedynie na jesieni przeprowadzane są krótkie przeglądy techniczne urządzeń. Dolna stacja kolejki na Gubałówkę jest na końcu przedłużenia Krupówek: od skrzyżowania deptaka z ulicami Nowotarską i Kościeliską pod samo zbocze. W rejonie górnej stacji z kolei znajduje się ogromny taras widokowy, na którym w słonecznie dni można wypożyczyć m.in. leżaki. Znajduje się tutaj też sporo punktów gastronomicznych w tym budynek restauracji wybudowanej praktycznie równolegle z kolejką. Przy górnej stacji znajduje się też początek legendarnej trasy narciarskiej. Niestety na skutek braku zgody właścicieli terenów, po których jest wytyczona, trasa od kilkunastu lat jest zamknięta. W tej chwili narciarze i snowboardziści mogą zimą korzystać z krótkiego wyciągu orczykowego na Polanie Gubałówka. Przygotowywana jest tam też rynna snowboardowa i snowpark, w sezonie letnim natomiast działa tam specjalna zjeżdżalnia.  Każdego roku w sezonie zimowym na Gubałówce można zobaczyć wspaniałą atrakcję "Krainę Światła", czyli ponad milion lampek ledowych, które oświetlają teren przy górnej stacji kolei.