POBIERZ TRASĘ ROWEROWĄ W FORMIE GPX

Propozycja wycieczki po małopolskich pogórzach, z wizytą w kilku win­nicach, przejazdem Doliną Dunajca po gotowych odcinkach trasy Ve­loDunajec / EuroVelo 11 (EV11) i myszkowaniem po dolinie rzeki Białej. Polecamy rower turystyczny/gravelowy lub e-bike, bo trafią się krótkie sekcje szutrowe, oraz zapas dobrej kondycji. Pogórza charakteryzu­ją się może niewielkimi wysokościami, ale bywają bardzo strome, co zresztą poczujecie, gdy tylko opuścicie doliny rzeczne.

Wycieczkę zaczniecie od stromego podjazdu ze stacji w Pleśnej (jest tu też parking), tak żeby wdrapać się na pierwsze wzniesie­nie Pogórza Ciężkowicko-Rożnowskiego i zacząć „zdobywać” pierwsze winnice. Region Tarnowa nazywany jest często „Polską Toskanią”. Obejmuje wiele winnic z Małopolskiego Szlaku Winnego. Podróż po obszarze EnoTranowskim to dobra okazja do degustacji wyjątkowego wina oraz świetnych, lokalnych produktów. Warto znaleźć choć chwilę, aby odwiedzić kilka winnic z tego terenu. Również po to, żeby poznać pasję z jaką tarnowscy wytwórcy pracują na co dzień. W barwie, aromacie i smaku tarnowskich win przegląda się urok pejzaży, łagodny mikroklimat i historia regionu. Pamiętajmy jednak, że podczas wycieczki rowerowej tylko degustujemy. Z myślą o dłuższym delektowaniu się, musimy zaplanować przystanek z noclegiem. Dla zgłębienia tematu gorąco polecamy wizytę na stronie malopolskiszlakwinny.pl oraz odsyła­my do przewodnika z propozycjami wycieczek rowerowych po ma­łopolskich winnicach narowery.visitmalopolska.pl/pl/malopol­ski-szlak-winny.

W Szczepanowicach kierujecie się za znakami na wieżę widokową w Dąbrówce Szczepanowskiej, którą postawiono na szczycie o nazwie adekwatnej do podjazdu – Golgota. Poczuje­cie to jeszcze dobitniej, jeśli zdecydujecie się na krótkie odbicie do winnicy Dąbrówka, zlokalizowanej u jej stóp. W trakcie powrotu na wieżę warto wejść na sam jej szczyt, bo przy dobrej widoczno­ści widoki na Dolinę Dunajca, Tarnów, a nawet i Tatry bywają tu spektakularne. W Lubince skręcicie na genialną drogę poprowa­dzoną granią wzgórza, która zaprowadzi was w progi kolejnych winnic – Gierowa oraz Uroczysko. Jeśli tylko macie dobry rower grave­lowy, to do następnej winnicy Janowice możecie spróbować zjechać bardzo stromym łącznikiem wzdłuż winnic. Proponujemy jednak łagod­niejszy, asfaltowy zjazd wzdłuż Uroczyska w Janowicach i dalej zwykłymi drogami przez Janowice i Wróblowice do wałów Dunajca. Tu wjedziecie na gotowy odcinek trasy VeloDunajec/EV11 i w takich komfortowych warunkach dojedziecie do boiska i miejsca odpoczynku w Zakliczynie. Obowiązkowym punktem wycieczki będzie przejazd przez tutejszy ry­nek, ale polecamy również wizytę w klasztorze oo. Franciszkanów oraz odbicie pod bramy Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pen­dereckiego w Lusławicach. Trasa przez Ciężkowicko-Rożnowski Park krajobrazowy poprowadzi was zielonym szlakiem rowerowym, który z tarnowskich Mościć prowadzi do Ciężkowic.

Po zdobyciu w Budzyniu szczytu Suchej Góry przejedziecie po drogach łagodnie falujących po grzbiecie tego wzniesienia, a stromo opadający fragment będzie tylko na końcowym fragmencie przed stacją kolejową. W Ciężkowicach warto odbić kierownicę i wspiąć się na tutejszy rynek oraz zajrzeć do nowego parku zdrojowego. Jeśli macie sporo czasu, to warto oczywiście zwiedzić całe Skamieniałe Miasto, choć najlepiej to zrobić już bez roweru. Stąd, aż do mety w Pleśnej, będziecie się już trzymać Doliny Białej i znaków niebieskiego szlaku rowerowego. Pozwoli on zobaczyć z bardzo bliska meandrującą tu naturalnymi zakosami rzekę. W przyszłości powstanie tutaj może bardziej ugładzona trasa VeloBiała, ale obecnie pozostaje cieszyć się właśnie z tego bardziej „przygodowego” jej oblicza, z grun­towymi odcinkami, pochowanymi wąskimi kładkami czy jazdą przez około 5 kilometrów po drodze wojewódzkiej, wymuszoną stromymi zboczami Pasma Brzanki. W Chojniku polecamy przystanąć przy cmentarzu wojennym, jednym z wielu rozsianych po pogórzach. Zaraz za stacją kolejową w Siedliskach znajdziecie kładkę, którą przedostaniecie się na prawy brzeg Białej. Dotrzecie nim do zabytkowego zespołu dworskiego w Bu­rzynie. Aleją lipową od Dworu w Burzynie dojedziecie o kolejnego mo­stu w Tuchowie. Przejedziecie przez rynek obok ratusza, a jeśli zaintry­gują was spotkane po drodze rzeźby, to polecamy kierować się ich śla­dem, żeby lepiej poznać historię tego miasta (Tuchowski Szlak Rzeźb). Przyjemny powrót do Pleśnej przez Łowczówek zapewni wam spokojna droga między rzeką a linią kolejową, którą w zasadzie można uznać za gotowy odcinek przyszłej trasy VeloBiała.